OPOWIEŚCI RZEKI. Opowieść czwarta
Arnold słyszał głosy. Słyszał je od dziecka odkąd jego babcia zaprowadziła go na świeży grób prababci. Stało się to co musiało się stać- prababcia umarła. Choroba, koincydencja różnych zdarzeń i po wakacjach rodzina miała nowiusieńki grób. Cmentarz gdzie…