W natłoku codziennych obowiązków bardzo trudno nam zapomnieć zadbać o własny dobrostan psychiczny i nieco zaniedbujemy tę sferę. Tym bardziej warto zatem pomyśleć o sesji ze specjalistą, który spróbuje dotrzeć do sedna problemów i poprzez konstruktywne metody leczenia, zaproponuje zmianę wzorców, mechanizmów obronnych i zachowań, co w przyszłości może przełożyć się na poprawę stanu zdrowia, ale również relacji z innymi. Jak wygląda psychoterapia i ile trwa sesja terapeutyczna? O co pytają w czasie jej trwania? Poznaj ogólny zarys tematu, aby łatwiej Ci było przygotować się do terapii!
Czym jest sesja terapeutyczna?
Pojedyncze spotkanie ze specjalistą, który skupia się na zdrowiu psychicznym swojego pacjenta, to tak zwana sesja terapeutyczna. Jak wygląda i ile trwa? Wiele zależy od złożoności problemu, z jakim pojawia się w gabinecie pacjent. Kluczowe jest jednak to, czym w zasadzie jest taka wizyta. W przypadku psychoterapii indywidualnej jest to rozmowa sam na sam z terapeutą, natomiast w grupowej – spotyka się kilka lub nawet kilkanaście osób, które charakteryzuje podobny kłopot do rozwiązania. Ten czas spędza się na rozmowach – tych analizujących nawet najwcześniejsze i najgłębiej skrywane wspomnienia z dzieciństwa. Prowadzona jest także psychoterapia grupowa, podczas której spotykają się osoby w różnym wieku i z różnymi problemami. Mówimy wówczas o grupie ogólnej, nie tematycznej. Tematem spotkań są treści wnoszone przez jej uczestników i dotyczą najczęściej tego, czym żyjemy na co dzień, tj. praca, relacje, samotność, poczucie izolacji i niezrozumienia, lęki, smutek, trudności w wyrażaniu emocji.
Jak długo trwa pojedyncza sesja psychoterapii?
Warto zdać sobie sprawę z tego, jak w praktyce wyglądają takie spotkania, aby jak najlepiej się do nich przygotować i mieć wobec nich realne oczekiwania. Ile trwa sesja psychoterapii? Zazwyczaj pojedyncza to około 50 minut. To wystarczająco, aby nie poczuć się znudzonym rozmową, ale zmotywowanym do podejmowania działań w kierunku, który pomoże określić specjalista. Efekty terapeutyczne nie muszą jednak zależeć ani od tego czasu, ani od liczby wizyt. Są bardzo indywidualne, dlatego przychodząc do psychoterapeuty, warto wiedzieć, o co pytają oni najczęściej, czy jak wygląda ten wyjątkowy czas sam na sam lub w grupie osób z podobnymi zaburzeniami.
Ile trwa pełna psychoterapia do uzyskania założonych celów?
Nie da się, rzecz jasna, określić jak długo pacjent będzie chodził na sesje. Ile trwa psychoterapia i jak wygląda zazwyczaj? Można powiedzieć, że przeważnie osobom z klasycznymi, pojedynczymi zaburzeniami wystarczy od kilku do kilkunastu wizyt, aby poczuć, że uwolniły się one od dotychczasowych problemów i są na tyle silne, by móc na tym fundamencie budować swoje nowe, lepsze życie. Czasem jednak może się to ciągnąć kilka lat albo skończyć na kilku spotkaniach.
Dlaczego tak ważne jest określenie celów psychoterapii?
Kiedy idzie się do ortopedy i rehabilitanta po złamaniu nogi, ci lekarze przedstawiają plan działania – założenie gipsu, rekonwalescencja i zrastanie, a następnie rehabilitacja w celu uruchomienia kończyny i odzyskania jej pełnej sprawności. Są wówczas w stanie określić pewne ramy czasowe, ale nigdy nie podadzą precyzyjnej daty wyzdrowienia, która zależy od wielu czynników. Podobnie jest z kwestią tego, ile trwa psychoterapia. Jak wygląda stawianie celów? Specjalista z pewnością zechce, aby pacjent sam określił, co jest dla niego najistotniejsze, i w której sytuacji będzie czuł, że osiągnął sukces, gdy uda mu się pokonać własne wewnętrzne słabości. Tylko wtedy jest możliwe założenie, że terapia dobiegła końca i dalsze sesje nie są potrzebne.
Jak wygląda terapia?
Należy pamiętać, że ten rodzaj leczenia jest bezinwazyjny i często również przeprowadzony bez wsparcia leków. Dlatego szanse jego powodzenia zależą głównie od zaangażowania pacjenta i tego, jak bardzo zaufa on terapeucie. Sesja psychoterapii wygląda niczym indywidualna rozmowa, podczas której osoba poddawana terapii opowiada o swoich emocjach, zdarzeniach z przeszłości, opisuje swoje uczucia i stara się je uporządkować. Psychoterapeuta nie narzuca tempa ani tematyki, ale zadaje właściwe pytania, które kierują uwagę na odczuwanie emocji, nazywanie ich i lepsze rozumienie siebie – swoich zachowań. Również spotkania grupowe są podobne – w tym przypadku jednak rolę pytających mogą też odgrywać inne osoby, co wpływa korzystnie też i na ich własne samopoczucie.
O co pytają na psychoterapii?
Każdą rozmowę trzeba od czegoś zacząć. Najczęściej pierwsza sesja terapeutyczna wygląda niczym zapoznawanie się dwojga obcych sobie osób, badanie gruntu. Często mówi się o tzw. sesji chemicznej, czyli spotkaniu, podczas którego klient może wyczuć, choćby w oparciu o pierwsze wrażenie, czy chce podejmować współpracę z tym właśnie terapeutą lub terapeutką. Czy właśnie z tą osobą będzie chciał rozmawiać o tematach dla siebie ważnych, czy tej osobie będzie mógł zaufać. Jest to spotkanie, po którym zarówno klient, jak i terapeuta, podejmują decyzję o rozpoczęciu współpracy w procesie terapeutycznym.
O co pytają specjaliści w tym czasie? Zazwyczaj chcą oni wiedzieć, jak wyglądało Twoje dzieciństwo, stosunki z rówieśnikami, relacje seksualne i partnerskie, czy były w tym okresie specyficzne lub traumatyczne momenty, a jeśli tak, to jakie emocje im towarzyszyły. To bardzo ważne, by wiedzieć, jak wygląda takie spotkanie – nie należy bać się trudnych rozmów, bo one mogą prowadzić do konstruktywnych wniosków. Bardzo ważne, by być szczerym podczas spotkań terapeutycznych z zachowaniem dawkowania, czyli mówię tyle na ile, jestem gotowy. Psychoterapia to proces, potrzeba czasu, by poczuć się bezpiecznie i odsłonić siebie.
Szczerość popłaca – postaw na nią podczas psychoterapii!
Efekty Twoich starań i uczęszczania na spotkania z psychoterapeutą będą zależały w dużej mierze od tego, jak szybko uda się ustalić, na czym polega Twój problem, jakie sprawy w swoim zżyci masz nieprzepracowane, i na jakich emocjach się skupić, aby nastąpił przełom. Nie jest to możliwe, gdy psychoterapeuta nie będzie wiedział, jak wygląda Twoje faktyczne nastawienie do wizyt. Zamiast martwić się na zapas, o co pytają na psychoterapii, ile trwa sesja i co będziesz na niej robić, skup się na swoich emocjach i na tym, by jak najlepiej ubrać je w słowa – wtedy specjalista będzie umiał lepiej Ci pomóc.
W jakich sytuacjach warto udać się na psychoterapię?
Bardzo wiele osób w dzisiejszych czasach korzysta z zewnętrznego wsparcia w tej formie. Nie jest to nic dziwnego, biorąc pod uwagę to, z iloma bodźcami i trudnymi sytuacjami musimy mierzyć się na co dzień. Wypalenie zawodowe, toksyczne związki, trudności w pożyciu seksualnym, poczucie beznadziei w życiu, konflikty z rodziną – to wszystko bardzo negatywnie wpływa na naszą psychikę, a w rezultacie nawet na nasze samopoczucie fizyczne. Warto walczyć z powielanymi schematami, ale aby to zrobić, należy przede wszystkim dowiedzieć się, czym one są i jak je rozpoznawać. Tak naprawdę każda sytuacja, w której Ty sam czujesz, że przydałaby Ci się sesja terapeutyczna, i to niejedna, jest z pewnością tą, w której potrzebujesz pomocy.
Dlaczego warto korzystać ze wsparcia psychoterapeuty?
Bardzo wiele jest w nas dzisiaj pogoni za idealnym życiem, co może przekładać się na pogorszenie relacji w związku, w rodzinie czy swoich wyników w pracy. Sesja psychoterapii raz w tygodniu to naprawdę niewiele, ale może ona bardzo pomóc w odzyskaniu równowagi. Terapia jest przydatna, aby zrozumieć, jakie błędy popełnia się w komunikacji z ludźmi czy podczas wyboru życiowych partnerów albo podczas zwykłych codziennych interakcji. Wniknięcie w głąb siebie często bywa uwalniające – pozwala przepracować tłumione w środku emocje i dzięki temu uwolnić się od negatywnych przeżyć, które są w stanie kłaść się cieniem na Twojej przyszłości. Nie pozwól na to – zapisz się do psychoterapeuty i sięgnij po swoje nowe, lepsze życie bez powielania złych wzorców!